Wojna Rosji z NATO? Jednoznaczna wypowiedź prof. Nowaka

Dodano:
Prof. Andrzej Nowak Źródło: PAP / Mateusz Marek
Czy grozi nam atak ze strony Moskwy? – Myślę, że Rosja żadnej wielkiej wojny przeciwko NATO nie planuje –  powiedział prof. Andrzej Nowak, historyk.

Na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji – poinformował w poniedziałek premier Donald Tusk. Informację w tej sprawie szef rządu przekazał w poniedziałek za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Na miejscu pracują służby i prokuratura. Na tej samej trasie, bliżej Lublina, również stwierdzono uszkodzenie" – napisał na platformie X Donald Tusk.

Prof. Nowak: Nie dramatyzowałbym

O możliwość utraty suwerenności – w obliczu aktów dywersji w Polsce – został zapytany na antenie RMF FM prof. Andrzej Nowak.

– Nie dramatyzowałbym. Niebezpieczeństwo jest niestety stale widoczne na pewnym horyzoncie, bo widać poczynania Rosji – zaznaczył historyk.

Wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego zwrócił uwagę na relacje łączące Moskwę i Berlin. – Wydaje mi się oczywiste, że Rosja chce podzielić się z Niemcami odpowiedzialnością za Europę Środkowo-Wschodnią – powiedział prof. Nowak.

Jak zauważył, wspomniana kwestia "dotyczy sfery ponad podziałami politycznymi w Niemczech". Jako przykład wskazał postawę przedstawicieli CDU i SPD. Historyk podkreślił, że takimi samymi kategoriami politycznych sympatii kieruje się również "część polityków AfD". – AfD jest bardzo zróżnicowana wewnętrznie, której część posłów reprezentuje radykalnie proputinowskie i zarazem antypolskie stanowisko – dodał.

"Rosja jest za słaba"

Zdaniem prof. Andrzeja Nowaka, Moskwa nie planuje ataku na NATO.

– Rosja żadnej wielkiej wojny przeciwko Sojuszowi Północnoatlantyckiemu i Zachodowi nie planuje, bo jest na to za słaba. Zawsze ustępuje przed siłą, co do tego nie mam wątpliwości – podkreślił wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Akty dywersji i prowokacje, stosowane przez Rosję w państwach Europy Wschodniej i Środkowej, prof. Nowak nazwał "próbami".

– Zobaczymy, jak zareagujecie. Wysadzimy wam tory i co w odpowiedzi nam zrobicie – mówił, wskazując na tok rozumowania Rosjan.

Historyk uważa, że Polska w obliczu takich akcji powinna przede wszystkim skupić się na działaniach, które zwiększą bezpieczeństwo rodzimej infrastruktury.

Źródło: RMF FM / X, DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...